
Tap to Pay na iPhonie
Akceptuj płatności zbliżeniowe bezpośrednio na swoim iPhonie z aplikacją Mollie
Akceptuj płatności
Wbudowane płatności
Rozwijaj swój biznes
Zasoby techniczne
O Mollie

Tap to Pay na iPhonie
Akceptuj płatności zbliżeniowe bezpośrednio na swoim iPhonie z aplikacją Mollie
Akceptuj płatności
Wbudowane płatności
Rozwijaj swój biznes
Zasoby techniczne
O Mollie

Tap to Pay na iPhonie
Akceptuj płatności zbliżeniowe bezpośrednio na swoim iPhonie z aplikacją Mollie
Akceptuj płatności
Wbudowane płatności
Rozwijaj swój biznes
Zasoby techniczne
O Mollie
Flinders
Flinders
Flinders
Flinders to jedna z najszybciej rozwijających się firm w sektorze wyposażenia wnętrz, dzięki ich podejściu multichannel. Przeczytaj ich historię sukcesu
Flinders to jedna z najszybciej rozwijających się firm w sektorze wyposażenia wnętrz, dzięki ich podejściu multichannel. Przeczytaj ich historię sukcesu
Ecommerce
Ecommerce
Ecommerce





"Chcemy stworzyć atmosferę online i w sklepie. Pokazujemy, że znamy historie stojące za produktami."
Geert-Jan Smits - Założyciel Flinders
Flinders chce uczynić design dostępnym dla każdego. To sklep meblowy i jedna z najszybciej rozwijających się firm w sektorze wyposażenia wnętrz. „Sklepy meblowe są raczej tradycyjne, jeśli nie staroświeckie,” wyjaśnia CEO Geert-Jan Smits. „Przez lata branża wyglądała tak samo,” kontynuuje, „Od pierwszego dnia mamy zupełnie inną wizję: jesteśmy rewolucjonistami. Mamy podejście wielokanałowe, co stawia nas tam, gdzie są klienci. To może nie brzmi rewolucyjnie,” kończy, „ale tak jest, ponieważ to całkowicie różni się od sklepu meblowego, który czeka, aż klienci sami przyjdą.”

Flinders chce uczynić design dostępnym dla każdego. To sklep meblowy i jedna z najszybciej rozwijających się firm w sektorze wyposażenia wnętrz. „Sklepy meblowe są raczej tradycyjne, jeśli nie staroświeckie,” wyjaśnia CEO Geert-Jan Smits. „Przez lata branża wyglądała tak samo,” kontynuuje, „Od pierwszego dnia mamy zupełnie inną wizję: jesteśmy rewolucjonistami. Mamy podejście wielokanałowe, co stawia nas tam, gdzie są klienci. To może nie brzmi rewolucyjnie,” kończy, „ale tak jest, ponieważ to całkowicie różni się od sklepu meblowego, który czeka, aż klienci sami przyjdą.”

Flinders chce uczynić design dostępnym dla każdego. To sklep meblowy i jedna z najszybciej rozwijających się firm w sektorze wyposażenia wnętrz. „Sklepy meblowe są raczej tradycyjne, jeśli nie staroświeckie,” wyjaśnia CEO Geert-Jan Smits. „Przez lata branża wyglądała tak samo,” kontynuuje, „Od pierwszego dnia mamy zupełnie inną wizję: jesteśmy rewolucjonistami. Mamy podejście wielokanałowe, co stawia nas tam, gdzie są klienci. To może nie brzmi rewolucyjnie,” kończy, „ale tak jest, ponieważ to całkowicie różni się od sklepu meblowego, który czeka, aż klienci sami przyjdą.”

"Mamy podejście multikanałowe, co sprawia, że jesteśmy tam, gdzie jest klient."
Geert-Jan Smits - Założyciel Flinders
„Nie zamierzamy ci niczego sprzedawać”
Zanim założył Flinders, Geert-Jan miał internetową firmę konsultingową, Jungle Minds. Ale po dziesięciu latach konsultacji nadszedł czas na coś nowego. „Jestem biznesmenem, więc szukałem rzeczy, które nie zostały zrewolucjonizowane przez internet,” mówi.
Okazało się, że chodzi o designerskie meble. „Ludzie mówili mi, że nie wiem, co robię, ale im bardziej to mówili, tym bardziej mi się podobało,” stwierdza Geert-Jan. To jednak nie oznaczało, że było łatwo. „Zgłębiłem, które marki mają zapytania w wyszukiwarce, aby określić, które z nich będziemy sprzedawać. Nie znałem żadnej z nich, więc zadzwoniłem do nich,” mówi. „I pytania, które ciągle dostawałem, brzmiały: ‚Ile metrów kwadratowych ma twój sklep? Gdzie jest twój sklep?’ oraz ‚Ach, chcesz sprzedawać przez internet? W takim przypadku nie zamierzamy ci niczego sprzedawać.’” Dlatego „z czystej konieczności poszukaliśmy miejsca na sklep stacjonarny i wtedy zaczęliśmy Flinders Cafes w miejscach o dużym ruchu. Ludzie mogą przyjść, napić się kawy lub piwa, a wszystko, na czym siedzą, to nasze meble.”
Teraz sklep stacjonarny jest centralną częścią koncepcji Flinders. „Całkowicie popieram posiadanie fizycznych lokalizacji teraz,” mówi Geert-Jan, „bo trzeba dać ludziom szansę zobaczenia i poczucia waszych rzeczy. Próba sprzedaży z kawiarni nie jest taka łatwa,” reflektuje, dodając, „a osoby za ladą zwykle nie są najlepsze w udzielaniu porad związanych z projektowaniem wnętrz. Dlatego otworzyliśmy fantastyczny sklep w Zaandam w 2015 roku.” Flinders wciąż trzyma się swoich kawiarni. „De Bajes na placu Rembrandta w Amsterdamie jest nasza, tylko ludzie o tym nie wiedzą.”

„Nie zamierzamy ci niczego sprzedawać”
Zanim założył Flinders, Geert-Jan miał internetową firmę konsultingową, Jungle Minds. Ale po dziesięciu latach konsultacji nadszedł czas na coś nowego. „Jestem biznesmenem, więc szukałem rzeczy, które nie zostały zrewolucjonizowane przez internet,” mówi.
Okazało się, że chodzi o designerskie meble. „Ludzie mówili mi, że nie wiem, co robię, ale im bardziej to mówili, tym bardziej mi się podobało,” stwierdza Geert-Jan. To jednak nie oznaczało, że było łatwo. „Zgłębiłem, które marki mają zapytania w wyszukiwarce, aby określić, które z nich będziemy sprzedawać. Nie znałem żadnej z nich, więc zadzwoniłem do nich,” mówi. „I pytania, które ciągle dostawałem, brzmiały: ‚Ile metrów kwadratowych ma twój sklep? Gdzie jest twój sklep?’ oraz ‚Ach, chcesz sprzedawać przez internet? W takim przypadku nie zamierzamy ci niczego sprzedawać.’” Dlatego „z czystej konieczności poszukaliśmy miejsca na sklep stacjonarny i wtedy zaczęliśmy Flinders Cafes w miejscach o dużym ruchu. Ludzie mogą przyjść, napić się kawy lub piwa, a wszystko, na czym siedzą, to nasze meble.”
Teraz sklep stacjonarny jest centralną częścią koncepcji Flinders. „Całkowicie popieram posiadanie fizycznych lokalizacji teraz,” mówi Geert-Jan, „bo trzeba dać ludziom szansę zobaczenia i poczucia waszych rzeczy. Próba sprzedaży z kawiarni nie jest taka łatwa,” reflektuje, dodając, „a osoby za ladą zwykle nie są najlepsze w udzielaniu porad związanych z projektowaniem wnętrz. Dlatego otworzyliśmy fantastyczny sklep w Zaandam w 2015 roku.” Flinders wciąż trzyma się swoich kawiarni. „De Bajes na placu Rembrandta w Amsterdamie jest nasza, tylko ludzie o tym nie wiedzą.”

„Nie zamierzamy ci niczego sprzedawać”
Zanim założył Flinders, Geert-Jan miał internetową firmę konsultingową, Jungle Minds. Ale po dziesięciu latach konsultacji nadszedł czas na coś nowego. „Jestem biznesmenem, więc szukałem rzeczy, które nie zostały zrewolucjonizowane przez internet,” mówi.
Okazało się, że chodzi o designerskie meble. „Ludzie mówili mi, że nie wiem, co robię, ale im bardziej to mówili, tym bardziej mi się podobało,” stwierdza Geert-Jan. To jednak nie oznaczało, że było łatwo. „Zgłębiłem, które marki mają zapytania w wyszukiwarce, aby określić, które z nich będziemy sprzedawać. Nie znałem żadnej z nich, więc zadzwoniłem do nich,” mówi. „I pytania, które ciągle dostawałem, brzmiały: ‚Ile metrów kwadratowych ma twój sklep? Gdzie jest twój sklep?’ oraz ‚Ach, chcesz sprzedawać przez internet? W takim przypadku nie zamierzamy ci niczego sprzedawać.’” Dlatego „z czystej konieczności poszukaliśmy miejsca na sklep stacjonarny i wtedy zaczęliśmy Flinders Cafes w miejscach o dużym ruchu. Ludzie mogą przyjść, napić się kawy lub piwa, a wszystko, na czym siedzą, to nasze meble.”
Teraz sklep stacjonarny jest centralną częścią koncepcji Flinders. „Całkowicie popieram posiadanie fizycznych lokalizacji teraz,” mówi Geert-Jan, „bo trzeba dać ludziom szansę zobaczenia i poczucia waszych rzeczy. Próba sprzedaży z kawiarni nie jest taka łatwa,” reflektuje, dodając, „a osoby za ladą zwykle nie są najlepsze w udzielaniu porad związanych z projektowaniem wnętrz. Dlatego otworzyliśmy fantastyczny sklep w Zaandam w 2015 roku.” Flinders wciąż trzyma się swoich kawiarni. „De Bajes na placu Rembrandta w Amsterdamie jest nasza, tylko ludzie o tym nie wiedzą.”

„Przeciętny sklep internetowy jest supernudny”
Flinders rozumie, że ich klientom nie jest łatwo kupować meble. „Wiele osób, które znam i z którymi się kontaktuję, mówi: ‘Chcę fajne, designerskie rzeczy do mojego mieszkania, ale nie wiem, gdzie je znaleźć, więc po prostu pójdę do IKEA’” — opowiada Geert-Jan. „Przeciętny sklep internetowy jest również supernudny. Widzisz tylko packshoty produktów, co utrudnia wyczucie produktu” — dodaje — „dlatego staramy się stworzyć atmosferę online i w sklepie. Chcemy pokazać, że jesteśmy specjalistami i że znamy historie produktów.” Dlaczego to takie ważne? „Bo sprzedajemy rzeczy z wyższej półki. Krzesło takie jak to (wskazuje na krzesło z włókna szklanego Vitra) nie jest tanie. Ludzie odkładają na te rzeczy.”
Geert-Jan opiera swoje podejście na własnym doświadczeniu. „Kiedy zakładałem Flinders, nie wiedziałem nic o designerskich meblach. Nie znałem żadnej z marek i myślałem, że są absurdalnie drogie.” Ale, „potem jedziesz do fabryki i poznajesz historię stojącą za wszystkim. Odkrywasz, że (meble ogrodowe Fermob) są robione do Ogrodów Luksemburskich w Paryżu. Są zrobione z aluminium, które jest superlekkie i pozostanie piękne. Tak zacząłem doceniać tego rodzaju meble. Ale rozumiem też, jaki rodzaj niszy obsługujemy i jak drogie są sprzedawane przez nas przedmioty. Dlatego możesz przeczytać historie na temat mebli na naszej stronie, ale pomaga również, jeśli usiądziesz na naszych meblach i je poczujesz.”
„Nie traktujemy tego jako wydatku”
Takie wnioski odgrywają ważną rolę w podejściu Flinders do prowadzenia biznesu. „Posiadanie sklepu internetowego brzmi łatwo, ale u nas poprzedza każde zamówienie mnóstwo kontaktu z klientem.” Dlatego Flinders korzysta ze wszystkich możliwych kanałów, aby dotrzeć do swoich klientów. „I kiedy mówię każdy możliwy kanał, mam na myśli dosłownie każdy z nich” — mówi Geert-Jan — „Mamy sklep internetowy, kawiarnie, sklep i przyjedziemy również do Ciebie na konsultację. Praktycznie nikt tego nie robi, ponieważ to kosztuje dużo pieniędzy.” Kontynuuje, „Sprzedajemy również na marketplace’ach, przez czat, e-mail i telefon. Nie traktujemy tego jako wydatku, ponieważ to ważna część przedsprzedaży.” Ale to nie wszystko, „Mamy dział projektów, który zajmuje się klientami biznesowymi, a media społecznościowe również odgrywają ważną rolę. Prosimy klientów o oznaczanie swoich zakupów #myflinders. Na Instagramie mamy ponad 500 wiadomości i ludzie opowiadają nam naprawdę fajne rzeczy.”

„To, co nas wyróżnia i czyni nas sukcesem, to fakt, że docieramy do klientów za pomocą wszystkich tych kanałów, a przeciętny sklep meblowy tego nie robi,” zauważa Geert-Jan. „Dodatkowo wprowadziliśmy model magazynowy. Jesteśmy jedną z pierwszych firm, które oferowały dostawę na następny dzień w branży wyposażenia wnętrz. Czekanie osiem do dziesięciu tygodni na meble było normalne, ale to nie pasuje do dzisiejszych czasów. Od pierwszego dnia powiedzieliśmy, że to nie do przyjęcia."
„Przeciętny sklep internetowy jest supernudny”
Flinders rozumie, że ich klientom nie jest łatwo kupować meble. „Wiele osób, które znam i z którymi się kontaktuję, mówi: ‘Chcę fajne, designerskie rzeczy do mojego mieszkania, ale nie wiem, gdzie je znaleźć, więc po prostu pójdę do IKEA’” — opowiada Geert-Jan. „Przeciętny sklep internetowy jest również supernudny. Widzisz tylko packshoty produktów, co utrudnia wyczucie produktu” — dodaje — „dlatego staramy się stworzyć atmosferę online i w sklepie. Chcemy pokazać, że jesteśmy specjalistami i że znamy historie produktów.” Dlaczego to takie ważne? „Bo sprzedajemy rzeczy z wyższej półki. Krzesło takie jak to (wskazuje na krzesło z włókna szklanego Vitra) nie jest tanie. Ludzie odkładają na te rzeczy.”
Geert-Jan opiera swoje podejście na własnym doświadczeniu. „Kiedy zakładałem Flinders, nie wiedziałem nic o designerskich meblach. Nie znałem żadnej z marek i myślałem, że są absurdalnie drogie.” Ale, „potem jedziesz do fabryki i poznajesz historię stojącą za wszystkim. Odkrywasz, że (meble ogrodowe Fermob) są robione do Ogrodów Luksemburskich w Paryżu. Są zrobione z aluminium, które jest superlekkie i pozostanie piękne. Tak zacząłem doceniać tego rodzaju meble. Ale rozumiem też, jaki rodzaj niszy obsługujemy i jak drogie są sprzedawane przez nas przedmioty. Dlatego możesz przeczytać historie na temat mebli na naszej stronie, ale pomaga również, jeśli usiądziesz na naszych meblach i je poczujesz.”
„Nie traktujemy tego jako wydatku”
Takie wnioski odgrywają ważną rolę w podejściu Flinders do prowadzenia biznesu. „Posiadanie sklepu internetowego brzmi łatwo, ale u nas poprzedza każde zamówienie mnóstwo kontaktu z klientem.” Dlatego Flinders korzysta ze wszystkich możliwych kanałów, aby dotrzeć do swoich klientów. „I kiedy mówię każdy możliwy kanał, mam na myśli dosłownie każdy z nich” — mówi Geert-Jan — „Mamy sklep internetowy, kawiarnie, sklep i przyjedziemy również do Ciebie na konsultację. Praktycznie nikt tego nie robi, ponieważ to kosztuje dużo pieniędzy.” Kontynuuje, „Sprzedajemy również na marketplace’ach, przez czat, e-mail i telefon. Nie traktujemy tego jako wydatku, ponieważ to ważna część przedsprzedaży.” Ale to nie wszystko, „Mamy dział projektów, który zajmuje się klientami biznesowymi, a media społecznościowe również odgrywają ważną rolę. Prosimy klientów o oznaczanie swoich zakupów #myflinders. Na Instagramie mamy ponad 500 wiadomości i ludzie opowiadają nam naprawdę fajne rzeczy.”

„To, co nas wyróżnia i czyni nas sukcesem, to fakt, że docieramy do klientów za pomocą wszystkich tych kanałów, a przeciętny sklep meblowy tego nie robi,” zauważa Geert-Jan. „Dodatkowo wprowadziliśmy model magazynowy. Jesteśmy jedną z pierwszych firm, które oferowały dostawę na następny dzień w branży wyposażenia wnętrz. Czekanie osiem do dziesięciu tygodni na meble było normalne, ale to nie pasuje do dzisiejszych czasów. Od pierwszego dnia powiedzieliśmy, że to nie do przyjęcia."
„Przeciętny sklep internetowy jest supernudny”
Flinders rozumie, że ich klientom nie jest łatwo kupować meble. „Wiele osób, które znam i z którymi się kontaktuję, mówi: ‘Chcę fajne, designerskie rzeczy do mojego mieszkania, ale nie wiem, gdzie je znaleźć, więc po prostu pójdę do IKEA’” — opowiada Geert-Jan. „Przeciętny sklep internetowy jest również supernudny. Widzisz tylko packshoty produktów, co utrudnia wyczucie produktu” — dodaje — „dlatego staramy się stworzyć atmosferę online i w sklepie. Chcemy pokazać, że jesteśmy specjalistami i że znamy historie produktów.” Dlaczego to takie ważne? „Bo sprzedajemy rzeczy z wyższej półki. Krzesło takie jak to (wskazuje na krzesło z włókna szklanego Vitra) nie jest tanie. Ludzie odkładają na te rzeczy.”
Geert-Jan opiera swoje podejście na własnym doświadczeniu. „Kiedy zakładałem Flinders, nie wiedziałem nic o designerskich meblach. Nie znałem żadnej z marek i myślałem, że są absurdalnie drogie.” Ale, „potem jedziesz do fabryki i poznajesz historię stojącą za wszystkim. Odkrywasz, że (meble ogrodowe Fermob) są robione do Ogrodów Luksemburskich w Paryżu. Są zrobione z aluminium, które jest superlekkie i pozostanie piękne. Tak zacząłem doceniać tego rodzaju meble. Ale rozumiem też, jaki rodzaj niszy obsługujemy i jak drogie są sprzedawane przez nas przedmioty. Dlatego możesz przeczytać historie na temat mebli na naszej stronie, ale pomaga również, jeśli usiądziesz na naszych meblach i je poczujesz.”
„Nie traktujemy tego jako wydatku”
Takie wnioski odgrywają ważną rolę w podejściu Flinders do prowadzenia biznesu. „Posiadanie sklepu internetowego brzmi łatwo, ale u nas poprzedza każde zamówienie mnóstwo kontaktu z klientem.” Dlatego Flinders korzysta ze wszystkich możliwych kanałów, aby dotrzeć do swoich klientów. „I kiedy mówię każdy możliwy kanał, mam na myśli dosłownie każdy z nich” — mówi Geert-Jan — „Mamy sklep internetowy, kawiarnie, sklep i przyjedziemy również do Ciebie na konsultację. Praktycznie nikt tego nie robi, ponieważ to kosztuje dużo pieniędzy.” Kontynuuje, „Sprzedajemy również na marketplace’ach, przez czat, e-mail i telefon. Nie traktujemy tego jako wydatku, ponieważ to ważna część przedsprzedaży.” Ale to nie wszystko, „Mamy dział projektów, który zajmuje się klientami biznesowymi, a media społecznościowe również odgrywają ważną rolę. Prosimy klientów o oznaczanie swoich zakupów #myflinders. Na Instagramie mamy ponad 500 wiadomości i ludzie opowiadają nam naprawdę fajne rzeczy.”

„To, co nas wyróżnia i czyni nas sukcesem, to fakt, że docieramy do klientów za pomocą wszystkich tych kanałów, a przeciętny sklep meblowy tego nie robi,” zauważa Geert-Jan. „Dodatkowo wprowadziliśmy model magazynowy. Jesteśmy jedną z pierwszych firm, które oferowały dostawę na następny dzień w branży wyposażenia wnętrz. Czekanie osiem do dziesięciu tygodni na meble było normalne, ale to nie pasuje do dzisiejszych czasów. Od pierwszego dnia powiedzieliśmy, że to nie do przyjęcia."
"Przeciętny sklep internetowy jest mega nudny, widzisz tylko zdjęcia produktów."
Geert-Jan Smits - Założyciel Flinders
Szybszy i mądrzejszy od konkurencji
Wszystko skupia się na kliencie i sprawieniu, by doświadczenia klienta były jak najlepsze. Płatności są również częścią tego procesu. „Ostatecznie, płatności to niewielka część doświadczeń klienta,” mówi Geert-Jan, „mała, ale naprawdę ważna i nie tylko dla klienta, ale także dla mnie. To tak istotna część mojego biznesu, coś jak linia życia, że nie zaufałbym pierwszemu, który nam wpadnie, że będzie najlepszy.”
„To coś znaczy, że wasz założyciel (Adriaan Mol) wygrał nagrody Loey,” wyjaśnia Geert-Jan, „Ja pochodzę z sektora internetu i online, więc jego wygrana dała mi potwierdzenie. Wasza historia i fakt, że jesteście prawdziwą firmą technologiczną, sprawia, że jesteście szybsi i mądrzejsi od konkurencji. Podoba mi się, że można zmieniać ustawienia, i prawie wszystko macie w formie kombinacji technologii i ludzi, którzy myślą razem z wami. Kontakt z Mollie jest zawsze przyjemny, co jest ważnym czynnikiem,” dodaje. „Podejście Mollie pozwoli nam na dostarczanie naszych usług w przyszłości, na przykład, rozszerzanie na inne kraje i tworzenie nowych możliwości.”

Szybszy i mądrzejszy od konkurencji
Wszystko skupia się na kliencie i sprawieniu, by doświadczenia klienta były jak najlepsze. Płatności są również częścią tego procesu. „Ostatecznie, płatności to niewielka część doświadczeń klienta,” mówi Geert-Jan, „mała, ale naprawdę ważna i nie tylko dla klienta, ale także dla mnie. To tak istotna część mojego biznesu, coś jak linia życia, że nie zaufałbym pierwszemu, który nam wpadnie, że będzie najlepszy.”
„To coś znaczy, że wasz założyciel (Adriaan Mol) wygrał nagrody Loey,” wyjaśnia Geert-Jan, „Ja pochodzę z sektora internetu i online, więc jego wygrana dała mi potwierdzenie. Wasza historia i fakt, że jesteście prawdziwą firmą technologiczną, sprawia, że jesteście szybsi i mądrzejsi od konkurencji. Podoba mi się, że można zmieniać ustawienia, i prawie wszystko macie w formie kombinacji technologii i ludzi, którzy myślą razem z wami. Kontakt z Mollie jest zawsze przyjemny, co jest ważnym czynnikiem,” dodaje. „Podejście Mollie pozwoli nam na dostarczanie naszych usług w przyszłości, na przykład, rozszerzanie na inne kraje i tworzenie nowych możliwości.”

Szybszy i mądrzejszy od konkurencji
Wszystko skupia się na kliencie i sprawieniu, by doświadczenia klienta były jak najlepsze. Płatności są również częścią tego procesu. „Ostatecznie, płatności to niewielka część doświadczeń klienta,” mówi Geert-Jan, „mała, ale naprawdę ważna i nie tylko dla klienta, ale także dla mnie. To tak istotna część mojego biznesu, coś jak linia życia, że nie zaufałbym pierwszemu, który nam wpadnie, że będzie najlepszy.”
„To coś znaczy, że wasz założyciel (Adriaan Mol) wygrał nagrody Loey,” wyjaśnia Geert-Jan, „Ja pochodzę z sektora internetu i online, więc jego wygrana dała mi potwierdzenie. Wasza historia i fakt, że jesteście prawdziwą firmą technologiczną, sprawia, że jesteście szybsi i mądrzejsi od konkurencji. Podoba mi się, że można zmieniać ustawienia, i prawie wszystko macie w formie kombinacji technologii i ludzi, którzy myślą razem z wami. Kontakt z Mollie jest zawsze przyjemny, co jest ważnym czynnikiem,” dodaje. „Podejście Mollie pozwoli nam na dostarczanie naszych usług w przyszłości, na przykład, rozszerzanie na inne kraje i tworzenie nowych możliwości.”

"To coś mówi, że wasz założyciel zdobył nagrodę Loey Awards."
Geert-Jan Smits - Założyciel Flinders
Całkowicie inna firma
Mówiąc o przyszłości, Geert-Jan spędza dużo czasu na myśleniu o niej. „Jaka jest moja wartość dodana na następne pięć lat? Musisz stale zadawać sobie pytania, inaczej możesz stać się przestarzały w zaledwie kilka lat, tak szybko mogą zmienić się rzeczy. Flinders może być zupełnie inną firmą za pięć lat, nie wiemy, jak się rozwinie, i myślę, że to naprawdę fajne.”
„Myślę, że to jedna z najciekawszych rzeczy, z którymi można się zajmować – przyszłość firmy. Pomaga też, że mam wokół siebie wiele osób, które to lubią, są krytyczne i chcą myśleć wspólnie,” zauważa Geert-Jan. „W tym roku wygraliśmy kategorię 'najlepszy sklep meblowy w Holandii' na Thuiswinkel Awards. Jesteśmy bardzo dumni, że po dziewięciu latach działalności na to zasłużyliśmy,” dodaje, kończąc: „Wiemy, że nie jesteśmy już startupem, ale chciałbym utrzymać tego rodzaju kulturę w firmie. Tak naprawdę dopiero zaczynamy. Chcemy podbić świat, tak się tworzy wielkie rzeczy.”
Całkowicie inna firma
Mówiąc o przyszłości, Geert-Jan spędza dużo czasu na myśleniu o niej. „Jaka jest moja wartość dodana na następne pięć lat? Musisz stale zadawać sobie pytania, inaczej możesz stać się przestarzały w zaledwie kilka lat, tak szybko mogą zmienić się rzeczy. Flinders może być zupełnie inną firmą za pięć lat, nie wiemy, jak się rozwinie, i myślę, że to naprawdę fajne.”
„Myślę, że to jedna z najciekawszych rzeczy, z którymi można się zajmować – przyszłość firmy. Pomaga też, że mam wokół siebie wiele osób, które to lubią, są krytyczne i chcą myśleć wspólnie,” zauważa Geert-Jan. „W tym roku wygraliśmy kategorię 'najlepszy sklep meblowy w Holandii' na Thuiswinkel Awards. Jesteśmy bardzo dumni, że po dziewięciu latach działalności na to zasłużyliśmy,” dodaje, kończąc: „Wiemy, że nie jesteśmy już startupem, ale chciałbym utrzymać tego rodzaju kulturę w firmie. Tak naprawdę dopiero zaczynamy. Chcemy podbić świat, tak się tworzy wielkie rzeczy.”
Całkowicie inna firma
Mówiąc o przyszłości, Geert-Jan spędza dużo czasu na myśleniu o niej. „Jaka jest moja wartość dodana na następne pięć lat? Musisz stale zadawać sobie pytania, inaczej możesz stać się przestarzały w zaledwie kilka lat, tak szybko mogą zmienić się rzeczy. Flinders może być zupełnie inną firmą za pięć lat, nie wiemy, jak się rozwinie, i myślę, że to naprawdę fajne.”
„Myślę, że to jedna z najciekawszych rzeczy, z którymi można się zajmować – przyszłość firmy. Pomaga też, że mam wokół siebie wiele osób, które to lubią, są krytyczne i chcą myśleć wspólnie,” zauważa Geert-Jan. „W tym roku wygraliśmy kategorię 'najlepszy sklep meblowy w Holandii' na Thuiswinkel Awards. Jesteśmy bardzo dumni, że po dziewięciu latach działalności na to zasłużyliśmy,” dodaje, kończąc: „Wiemy, że nie jesteśmy już startupem, ale chciałbym utrzymać tego rodzaju kulturę w firmie. Tak naprawdę dopiero zaczynamy. Chcemy podbić świat, tak się tworzy wielkie rzeczy.”
Stay up to date
Never miss an update. Receive product updates, news and customer stories right into your inbox.
Connect every payment. Upgrade every part of your business.
Never miss an update. Receive product updates, news and customer stories right into your inbox.
Stay up to date
Never miss an update. Receive product updates, news and customer stories right into your inbox.
Używane produkty
Więcej historii:
Herr und Frau Klein – Sklep koncepcyjny, który buduje zaufanie
Partnerstwo z Mollie wspiera wyjątkowy sklep koncepcyjny Beate i Stephana Kleinów, oferujący piękne produkty dla rodzin i zapewniający zaufane doświadczenie płatnicze.
Quanticlo rozwija się z Mollie: mniej przeszkód płatniczych, bardziej lojalni klienci
Jak jedna z wiodących włoskich marek ecommerce w branży mody uprościła płatności, zwiększyła konwersję i rozwijała się z pewnością siebie.
Rozwijaj się mądrzej: Jak Otrium rozprzestrzenia się po Europie z Mollie
Odkryj, jak Mollie pomogło Otrium zaoszczędzić €100K rocznie, rozszerzyć działalność w całej Europie i szybko rozwijać się dzięki lokalnym płatnościom oraz płynnym transakcjom transgranicznym.
Uprość płatności i zarządzanie pieniędzmi
Zwiększaj przychody, obniżaj koszty i zarządzaj funduszami z Mollie.
Uprość płatności i zarządzanie pieniędzmi
Zwiększaj przychody, obniżaj koszty i zarządzaj funduszami z Mollie.
Uprość płatności i zarządzanie pieniędzmi
Niezależnie od tego, czy chcesz rozwijać się międzynarodowo, czy skupić się na lokalnym rynku, z Mollie wszystko jest możliwe. Mollie obsługuje wszystkie znane metody płatności, dzięki czemu możesz rozwijać swój biznes niezależnie od lokalizacji.